Papież św. Pius X uderza w obóz „uznania i oporu”: „Ostatecznym kryterium ortodoksji jest posłuszeństwo wobec żywego magisterium”
20 lipca 2021
Tłumaczenie polskie za:
https://novusordowatch.org/2021/07/pope-pius10-slams-recognize-and-resist/
Cytaty z Pisma Świętego zaczerpnięte z Biblii Wujka (1962)
Szach mat, lefebryści!
Jest Tradycja Katolicka i jest „Tradycja Katolicka”.
Pierwsze z nich można znaleźć w rzeczywiście tradycyjnych (tj. przedsoborowych) katolickich księgach teologicznych i wypowiedziach papieskiego magisterium, podczas gdy drugie jest powszechnie akceptowaną karykaturą, która składa się z zestawu quasi-teologicznych idei skleconych z wybranych cytatów i sloganów, które kiedyś spopularyzowali apologeci uznający i sprzeciwiający się, tacy jak Michael Davies (1936-2004) i utrwalanych odtąd przez lefebrystów i ich teologicznych kuzynów.
https://novusordowatch.org/2016/08/sacrae-theologiae-summa-dogmatic-theology/
https://novusordowatch.org/2017/11/errors-of-michael-davies-refutation/
https://novusordowatch.org/2017/06/sspx-francis-theological-absurdistan/
Wystarczy pomyśleć, jak ci niedoszli tradycjonaliści często odwołują się do rzekomej „papolatrii”, „ultramontanizmu” i „fałszywego posłuszeństwa”, aby uzasadnić swoje stanowisko, i jak argumentują w stylu „mieliśmy złych papieży”. przed”, „Św. Piotr trzykrotnie zaparł się Chrystusa”, „Św. Paweł zganił św. Piotra prosto w twarz”, „Quo primum nie może być odwołane”, „Papież Liberiusz ekskomunikował św. Atanazego”, „to nie jest nieomylne”, „nie jest prawdziwie magisterium”.
https://novusordowatch.org/2020/05/tradition-magisterium-refuting-roberto-de-mattei/
https://novusordowatch.org/2018/01/the-ultramontanism-objection/
https://novusordowatch.org/2018/04/bellarmine-on-resisting-a-pope/
https://novusordowatch.org/2019/10/bad-popes-objection/
https://novusordowatch.org/2018/04/st-peter-denied-christ-objection-refuted/
https://novusordowatch.org/2018/06/the-saint-paul-resisted-peter-objection/
http://www.fathercekada.com/2007/05/17/quo-primum/
https://novusordowatch.org/2016/04/truth-about-pope-liberius/
https://novusordowatch.org/2020/01/what-are-catholics-bound-to-believe/
https://novusordowatch.org/2019/07/doctrinal-value-papal-magisterium/
Wtedy staje się jasne, że ci ludzie oczywiście nigdy nie zadawali sobie trudu, aby sprawdzić te rzeczy w przedsoborowej książce teologicznej lub w antologii wypowiedzi Urzędu Nauczycielskiego. Wśród najbardziej wpływowych przestępców pod tym względem, poza Michaelem Daviesem, możemy zaliczyć w szczególności Christophera Ferrarę, Michaela Matta, Petera Kwaśniewskiego, Taylora Marshalla, Steve'a Skojeca, Michaela Vorisa i Johna Vennari.
https://novusordowatch.org/2018/07/robert-grosseteste-historical-precedent-resistance/
https://novusordowatch.org/2019/01/michael-matt-remnant-pope-has-lost-the-faith/
https://novusordowatch.org/2020/04/clueless-kwasniewski-howlers-papacy/
https://novusordowatch.org/2020/07/how-taylor-marshall-distorts-paul6-on-vatican2/
https://novusordowatch.org/2020/07/on-disobeying-the-pope/
https://novusordowatch.org/2016/02/voris-slams-true-popes-to-excuse-francis/
https://novusordowatch.org/2014/09/fenton-on-vatican2-vennari/
Dziś przedstawiamy kolejny przykład z prawdziwego katolickiego Magisterium, aby pokazać, jak fałszywe są te popularne tradycjonalistyczne mity. Pochodzi od samego papieża św. Piusa X (1903-1914), jedynego człowieka, którego wszyscy tradycjonaliści, jak twierdzą, szanują i naśladują, i jest przemówieniem, które Ojciec Święty wygłosił do katolickich studentów uniwersytetu 10 maja 1909 r. Papież Pius przypomniał młodym ludziom prawdziwą koncepcję posłuszeństwa Papieżowi, ostrzegając ich, aby nie naśladowali modernistów, którzy próbują uniknąć tego autentycznego poddania się rzymskiemu papieżowi, wypaczając jego prawdziwą naturę i minimalizując obowiązki Katolika wobec Stolicy Apostolskiej:
…Polecam wam jedynie, abyście pozostali silni w swoim postanowieniu bycia lojalnymi synami Kościoła Jezusa Chrystusa, w czasach, gdy jest tak wielu, którzy, być może nie wiedząc o tym, okazali nielojalność. Gdyż pierwszym i największym kryterium wiary, ostatecznym i niepodważalnym sprawdzianem ortodoksji jest posłuszeństwo nauczającemu autorytetowi Kościoła, który jest zawsze żywy i nieomylny, ponieważ został ustanowiony przez Chrystusa jako columna et firmamentum veritatis, filar i utwierdzenie prawdy” (1 Tm 3,15).
Jezus Chrystus, który znał naszą słabość, który przyszedł na świat, aby przede wszystkim głosić Ewangelię ubogim, wybrał dla szerzenia Chrześcijaństwa bardzo proste środki, dostosowane do możliwości wszystkich ludzi i dostosowane do każdego wieku: środki, które nie wymagały ani nauki, ani badań, ani kultury, ani racjonalizacji, ale tylko chętnych uszu do słuchania i prostoty serca do posłuszeństwa. Dlatego św. Paweł mówi: fides ex auditu (Rz 10,17), wiara nie przychodzi przez widzenie, ale słuchanie, od żywego autorytetu Kościoła, widzialnego społeczeństwa złożonego z mistrzów i uczniów, władców i rządzonych, pasterzy oraz owiec i baranków. Sam Jezus Chrystus nałożył na swoich uczniów obowiązek słuchania pouczeń swoich mistrzów, na poddanych życia w posłuszeństwie nakazom władców, na owce i baranki posłusznego podążania śladami swoich pasterzy. A do pasterzy, władców i nauczycieli powiedział: Docete omnes gentes. Spiritus veritatis docebit vos omnem veritatem. Ecce ego vobiscum sum usque ad consummationem sæculi (Mt 28,19-20): „Idąc tedy, nauczajcie wszystkie narody. Duch prawdy nauczy was wszelkiej prawdy. A oto ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata”.
Z tych faktów widać, jak daleko zbłądzili się ci Katolicy, którzy w imię krytyki historycznej i filozoficznej oraz tego tendencyjnego ducha, który opanował każdą dziedzinę, stawiają na pierwszym miejscu samą kwestię religijną, insynuując, że poprzez studia i badania my powinniśmy kształtować sumienie religijne zgodnie z naszymi czasami lub, jak mówią, „nowocześnie”. I tak za pomocą systemu sofizmatów i błędów fałszują pojęcie posłuszeństwa wpajanego przez Kościół; uzurpują sobie prawo do osądzania działań władzy nawet do stopnia ich ośmieszania; przypisują sobie misję narzucenia reformy — misję, której nie otrzymali ani od Boga, ani od jakiejkolwiek władzy. Ograniczają posłuszeństwo do działań czysto zewnętrznych, nawet jeśli nie opierają się władzy i nie buntują się przeciwko niej, przeciwstawiają błędny osąd jakiejś osoby bez żadnej rzeczywistej kompetencji lub własnego wewnętrznego sumienia zwiedzionego próżnymi subtelnościami, osądowi i nakazowi tego, który z Boskiego nakazu jest ich prawomocnym sędzią, mistrzem i pasterzem.
Och, moi drodzy młodzi mężczyźni! Posłuchajcie słów Tego, który naprawdę życzy wam dobrze: nie dajcie się uwieść zwykłym pozorom, ale bądźcie silni, aby oprzeć się złudzeniom i pochlebstwu, a będziecie zbawieni!
Ale oficjalny Kościół, jak mówią, chce ignorancji, hamuje rozwój religioznawstwa; nieznośna dyscyplina narzuca ciszę. Nie, drodzy studenci: Kościół reprezentujący Jezusa Chrystusa nieustannie głosi te same słowa, które skierował do Żydów: Mea doctrina non est mea, sed eius qui misit me; „Moja nauka nie jest moja, ale tego, która mnie posłał”; i dodał: Si quis voluerit voluntatem eius facere, cognoscet de doctrina, utrum ex Deo sit, an ego a meipso loquar: „Jeśli kto zechce pełnić wolę jego, dowie się o tej nauce, czy jest z Boga, czy też ja sam ze siebie mówię” (J 7, 16-17). Dlatego Kościół zawsze honorował, nie tylko wczesnych Ojców i Doktorów, ale także pisarzy wszystkich czasów, którzy studiowali i publikowali dzieła, aby szerzyć prawdę, bronić jej przed atakami niewierzących i rozrzucać z ulgą absolutną harmonię, jaka istnieje między wiarą a rozumem.
…
Nie dajcie się zwieść subtelnym deklaracjom innych, którzy nie przestają udawać, że chcą być z Kościołem, kochać Kościół, walczyć o niego, aby nie stracił mas, pracować dla Kościoła, aby zrozumiał czasy, by odzyskać ludzi i przywiązać ich do siebie. Osądź tych ludzi według ich uczynków. Jeśli maltretują i gardzą sługami Kościoła, a nawet Papieżem; jeśli starają się wszelkimi sposobami umniejszać ich autorytet, unikać ich wskazówek i lekceważyć ich rady; jeśli nie boją się podnieść sztandaru buntu, o jakim Kościele mówią ci ludzie? Z pewnością nie ten Kościół ustanowił super fundamentum Apostolorum et Prophetarum, ipso summo angulari lapide, Christo Jesus: „a fundamencie apostołów i proroków, gdzie głównym kamieniem węgielnym sam Jezus Chrystus” (Ef 2,20). Powinniśmy więc mieć zawsze przed oczyma radę św. Pawła do Galatów: „Ale choćbyśmy my, albo anioł z nieba głosił wam ponad to, cośmy wam głosili, niech będzie przeklęty” (Ga 1:8).
(Papież Pius X, przemówienie Con Vera Soddisfazione, 10 maja 1909; w Acta Apostolicae Sedis, t. I (1909), s. 461-464; podkreślenie dodane. Tłumaczenie zaczerpnięte z Papal Teachings: The Church, nn. 716-720; dodana kursywa.)
BAM!
Czy idee, postępowanie i usprawiedliwienia, które potępia św. Pius X, nie brzmią strasznie znajomo? Czy nie są one, mutatis mutandis, tym, co słyszymy od dzisiejszych niesedewakantystycznych tradycjonalistów?
Ujmując to w kategoriach, które „ks.” John Hunwicke i dr Peter Kwaśniewski zrozumieją: papież Pius X był hiper-über-papistą, ultramontanem, prawdziwym papolatorem! To dlatego, że był Katolikiem!
Powodem, dla którego eksperci uznający i opierający się nigdy (lub rzadko) zawracają sobie głowę rzeczywistym tradycyjnym nauczaniem Kościoła, jest to, że ich teologia jest „oparta na potrzebach”, a nie „oparta na prawdzie”. Nie studiują tradycyjnej doktryny, aby zrozumieć, w co Kościół wymaga od nich wiary w określonej sprawie. Raczej zaczynają od pożądanego wniosku, a następnie po prostu szukają fragmentów teologii lub historii Kościoła, które ich zdaniem poprą ich tezę.
Działają w tym zakresie jak obrońca, który starając się uzyskać orzeczenie „niewinny”, stara się znaleźć i przedstawić tylko pomocne dowody uniewinniające, które mogą przekonać sędziego, pomijając, minimalizując lub odrzucając cokolwiek, co doprowadziłoby Wysoki Sąd do podjęcia innej decyzji. Być może dlatego apologeci uznający i sprzeciwiający się mają w swoich szeregach wielu prawników lub profesorów prawa (pomyślcie o Chrisie Ferrarze, Brianie McCallu czy Johnie Salza).
Dla tych, którzy sądzą, że być może papież św. Pius X nauczał nowej i przesadzonej doktryny poddania się papieżowi, niech będzie wiadomo, że jedynie powtarzał nauki swoich poprzedników, wśród których wyróżniali się Leon XIII (1878-1903) i Pius IX (r. 1846-1878):
…[J]est to przedstawienie dowodu poddania się, które jest dalekie od szczerości, aby stworzyć jakiś rodzaj opozycji między jednym Papieżem a drugim. Ci, którzy w obliczu dwóch różnych dyrektyw odrzucają obecną, aby trzymać się przeszłości, nie dają dowodu posłuszeństwa władzy, która ma prawo i obowiązek nimi kierować; i pod pewnymi względami przypominają tych, którzy po otrzymaniu potępienia chcieliby odwołać się do przyszłego soboru lub do papieża, który jest lepiej poinformowany.
(Papież Leon XIII, List Apostolski Epistola Tua)
Ale posłuszeństwo nie może ograniczać się do spraw, które dotykają wiary: jego sfera jest znacznie szersza: rozciąga się na wszystkie sprawy, które obejmuje władza biskupia. Dla ludu chrześcijańskiego biskupi są nie tylko nauczycielami wiary, są oni umieszczeni na ich czele, aby nimi rządzić i sprawować władzę nad nimi; są odpowiedzialni za zbawienie dusz, które Bóg im powierzył i z których pewnego dnia będą musieli zdać rachunek. Z tego powodu Apostoł św. Paweł kieruje to wezwanie do Chrześcijan: „Bądźcie posłuszni przełożonym waszym i bądźcie im poddani. Oni bowiem czuwają jako ci, co odpowiedzą za dusze wasze;” [Hebr. 13:17].
W rzeczywistości jest to zawsze prawdziwe i oczywiste dla wszystkich, że w Kościele istnieją dwa stopnie, bardzo różne w swej naturze: pasterze i trzoda, to znaczy władcy i lud. Funkcją pierwszego porządku jest nauczanie, rządzenie, prowadzenie ludzi przez życie, narzucanie reguł; drugi ma obowiązek podporządkowania się pierwszemu, posłuszeństwa, wykonywania rozkazów, oddawania czci. A jeśli podwładni uzurpują sobie miejsce przełożonych, jest to z ich strony nie tylko popełnienie czynu krzywdzącej śmiałości, ale nawet odwrócenie porządku tak mądrze ustanowionego przez Opatrzność Boskiego Założyciela Kościoła….
Nie tylko ci, którzy otwarcie i bezczelnie odrzucają autorytet swoich przywódców, ale także ci, którzy dają dowody wrogiego i przeciwnego usposobienia przez swoje sprytne wybiegi oraz ich krzywe i podstępne postępowanie, muszą być uważani za niewypełniających swoich obowiązków. Prawdziwa i szczera cnota posłuszeństwa nie zadowala się słowami; polega przede wszystkim na uległości umysłu i serca.
(Papież Leon XIII, List Apostolski Est Sane Molestum)
Ten tron [Piotra] jest centrum katolickiej prawdy i jedności, to znaczy głową, matką i nauczycielką wszystkich Kościołów, którym należy ofiarować wszelki szacunek i posłuszeństwo. Każdy kościół musi się z nim zgodzić ze względu na jego większą przewagę — to znaczy ci ludzie, którzy są pod każdym względem wierni….
Teraz dobrze wiecie, że najbardziej śmiertelni wrogowie religii katolickiej zawsze prowadzili zaciekłą wojnę przeciwko temu Tronowi; bynajmniej nie są oni nieświadomi faktu, że sama religia nigdy nie może się zachwiać i upaść, podczas gdy ten Tron pozostaje nienaruszony, Tron, który spoczywa na skale, którego dumne bramy piekielne nie mogą obalić i w którym jest cała i doskonała solidność Religii chrześcijańskiej. Dlatego też, ze względu na waszą szczególną wiarę w Kościół i szczególną pobożność ku tej samej katedrze Piotrowej, zachęcamy was do kierowania nieustannymi wysiłkami, aby wierny lud Francji mógł uniknąć podstępnych oszustw i błędów tych spiskowców i rozwinąć bardziej synowskie miłość i posłuszeństwo tej Stolicy Apostolskiej. Bądźcie czujni w czynie i słowie, aby wierni wzrastali w miłości do Stolicy Apostolskiej, czcili ją i przyjmowali z całkowitym posłuszeństwem; winni wykonywać wszystko, czego sama Stolica naucza, określa i dekretuje.
(Papież Pius IX, Encyklika Inter Multiplices, n. 1,7)
Nadszedł czas, aby ci, którzy chcą mieć miłość i cześć do Tradycji Katolickiej, porzucili karykaturę „Tradycji katolickiej” i zamiast tego przyjęli prawdziwą doktrynę.
https://www.youtube.com/watch?v=uzKPg3a0mC0
Powyższe wideo zostało nakręcone w 2016 roku. Louie Verrecchio od tego czasu porzucił to fałszywe stanowisko w sprawie papieskiego autorytetu.
Problemem nie jest katolickie nauczanie o papiestwie.
https://novusordowatch.org/the-catholic-papacy/
Problem polega na tym, że jawny apostata jest akceptowany jako papież.
https://novusordowatch.org/2019/02/ark-of-apostasy-fraternity-document/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz