poniedziałek, 28 marca 2022

x. Anthony Cekada - Dlaczego nowi biskupi nie są prawdziwymi biskupami?

 

Dlaczego nowi biskupi nie są prawdziwymi biskupami?

 


— x. Anthony Cekada—

www.traditionalmass.org

 

Podsumowanie artykułu ks. Cekady obalającego twierdzenie FSSPX, że biskupi Novus Ordo są ważnie wyświęconymi biskupami.

Czytelnicy The Angelus byli prawdopodobnie zaskoczeni w zeszłym roku, kiedy otrzymali numer z grudnia 2005 roku z artykułem zatytułowanym „Dlaczego nowy ryt konsekracji biskupiej jest ważny”. O co u licha z tym chodziło? I dlaczego tradycjonalistyczny magazyn publikowany przez FSSPX umieścił na okładce koncelebrujących Novus Ordo Missae biskupów?

Tradycjonaliści zawsze martwili się o ważność nowej Mszy. Ale kwestia ważności święceń udzielanych w rytach posoborowych rzadko była dyskutowana, mimo że duchowni wyświęceni przez biskupów konsekrowanych w nowym rycie — księża diecezjalni, członkowie Bractwa Św. Piotra, Instytutu Chrystusa Króla itd. — teraz wszędzie odprawiają tradycyjne Msze. Jeśli biskupi, którzy wyświęcali tych księży, nie byli prawdziwymi biskupami, to oczywiście ludzie, którzy uczęszczają na takie Msze, adorują i otrzymują tylko chleb.

Po wyborze Benedykta XVI w 2005 r. temat ten w naturalny sposób zaczął pojawiać się coraz częściej. Joseph Ratzinger został konsekrowany w nowym rycie 28 maja 1977 roku. Czy poza pytaniem, czy jest prawdziwym papieżem, to czy był nawet prawdziwym biskupem?

Latem 2005 roku grupa francuskich tradycjonalistów opublikowała pierwszy tom Rore Sanctifica, obszernego dossier z dokumentacją i komentarzem na temat rytu święceń biskupich Pawła VI. (www.rore-sanctifica.org) Studium zawierające na okładce zdjęcia Ratzingera i Przełożonego Generalnego FSSPX ks. Bernarda Fellaya, doszło do wniosku, że nowy ryt jest nieważny. (Od tego czasu pojawiły się trzy dodatkowe tomy).

Zwróciło to uwagę przełożonych FSSPX w Europie, którzy w tym czasie negocjowali z Benedyktem XVI uzyskanie specjalnego statusu w kościele Vaticanum II. Jak przełożeni FSSPX mogli sprzedawać tradycjonalistom pomysł zjednoczenia się z papieżem, który może nie być nawet prawdziwym biskupem?

Kiedy byłem w FSSPX ponad dwie dekady temu, ksiądz Franz Schmidberger już wtedy propagował ideę, że nowy ryt konsekracji biskupiej jest ważny. Teraz jednak być może uznano za niepolityczne, aby tak prominentny członek FSSPX wystąpił z tą sprawą bezpośrednio, aby nie została ona doraźnie zestrzelona lub, co gorsza, by nie sprowokować sprzeciwu wśród wiernych.

Zamiast tego, dominikanie z Avrillé we Francji, tradycjonalistyczny zakon religijny na orbicie FSSPX, zostali wysłani do próby przedstawienia przekonującego argumentu za ważnością, zapewniając w ten sposób przełożonym FSSPX trochę pola manewru dla „wiarygodnego zaprzeczenia”. Ks. Pierre-Marie OP słusznie napisał długi artykuł, w którym argumentował za ważnością nowego rytu. To ukazało się w zeszłym roku w kwartalniku dominikanów Sel de la Terre.

Europejscy przełożeni FSSPX zawsze uważali Amerykę za kraj niezależnych „twardogłowych”, więc artykuł ks. Pierre-Marie został natychmiast przetłumaczony na angielski i opublikowany w The Angelus z wyszukaną i przykuwającą uwagę szatą graficzną.

Artykuł zawiera imponująco wyglądające tabele porównawcze z tekstami łacińskimi i jest pełen przypisów. Notatka redakcyjna zachwala jego tomistyczny styl, a autor zapewnia nas, że będzie „postępował zgodnie z metodą scholastyczną, aby potraktować sprawę jak najbardziej rygorystycznie”.

Wszystko to może skłonić przypadkowego czytelnika do zaakceptowania ważności nowego rytu, a przynajmniej zmusić go do milczenia.

Ale rzeczy nie są tym, czym się wydają. Tabele ks. Pierre-Marie, po bliższym przyjrzeniu się, okazują się porównaniem tekstów o jabłkach i pomarańczach. W jego przypisach nie zacytowano żadnych prac dotyczących sakramentalnej teologii moralnej — dyscypliny zajmującej się ważnością sakramentów. I pomimo swojego rzekomego „tomistycznego” stylu, ks. Pierre-Marie nigdy nie zdołał skupić się na dwóch głównych kwestiach:

(1) Jakie zasady stosuje teologia katolicka, aby ustalić, czy forma sakramentalna (zasadnicza formuła w rycie sakramentalnym) jest ważna czy nieważna?

2) Jak te zasady odnoszą się do nowego rytu święceń biskupich?

Mając na uwadze te dwa punkty, usiadłem, aby napisać własne studium na temat nowego rytu. Przez wiele lat miałem nadzieję, że znajdę czas na poruszenie właśnie tego zagadnienia, a zebrałem już bardzo dużo materiału badawczego.

Powstały artykuł nosi tytuł „Całkowicie nieważne i pozbawione znaczenia” (fraza z oświadczenia papieża Leona XIII o nieważności święceń anglikańskich) i został opublikowany w Internecie pod adresem www.traditionalmass.org.[1]

Artykuł ukończyłem 25 marca 2006 roku. Zauważyłem później, że tą datą przypada piętnasta rocznica śmierci arcybiskupa Lefebvre'a. Uznałem to za opatrznościowe, ponieważ sam Arcybiskup osobiście powiedział mi w latach siedemdziesiątych, że uważa nowy ryt konsekracji biskupiej za nieważny.

Poniżej znajduje się krótkie podsumowanie artykułu. Zapraszam czytelników do zapoznania się z oryginałem po więcej szczegółów.

 

I. Zasady ogólne.

(1) Każdy sakrament ma formę (formułę podstawową), która wywołuje jego sakramentalny skutek. Kiedy substancjalna zmiana znaczenia zostaje wprowadzona do formy sakramentalnej przez zepsucie lub pominięcie podstawowych słów, sakrament staje się nieważny (= nie „działa” ani nie wywołuje sakramentalnego skutku).

(2) Formy sakramentalne zatwierdzone do użytku w obrządkach wschodnich Kościoła Katolickiego różnią się niekiedy słownictwem od form obrządku łacińskiego. Niemniej jednak są one te same co do istoty i są ważne.

(3) Pius XII oświadczył, że forma święceń kapłańskich (tj. diakonatu, kapłaństwa i biskupstwa) musi jednoznacznie (=niedwuznacznie) oznaczać skutki sakramentalne — moc święceń i łaskę Ducha Świętego.

(4) W celu nadania biskupstwa Pius XII wyznaczył jako formę sakramentalną zdanie w tradycyjnym rycie konsekracji biskupiej, które jednoznacznie wyraża (a) władzę święceń, którą otrzymuje biskup i (b) łaskę Ducha Świętego.

 

II. Aplikacja do nowej formy

(1) Forma święceń biskupich Pawła VI pojawia się w specjalnej Prefacji w rycie, a pełny tekst formy jest następujący:

„Zechciej teraz na tego wybranego wylać moc Twoją, Ducha rządzącego, którego dałeś swemu umiłowanemu Synowi Jezusowi Chrystusowi, który został przez Niego zesłany na świętych Apostołów, którzy założyli Kościół w różnych miejscach, aby był Twoją świątynią dla nieustannej świetności i chwały Twojego imienia”.

Choć wydaje się, że wspomina o łasce Ducha Świętego, nowa forma nie wydaje się określać mocy święcenia rzekomo udzielanego. Czy może nadawać biskupstwo? Aby odpowiedzieć na to pytanie, stosujemy zasady przedstawione w sekcji I.

(2) Krótka forma święceń biskupich Pawła VI nie jest identyczna z długimi formami rytu wschodniego i w przeciwieństwie do nich nie wspomina o uprawnieniach sakramentalnych właściwych tylko biskupowi (np. wyświęcanie). Modlitwy w obrządku wschodnim, które otaczająca prefacja konsekracyjna Pawła VI najbardziej przypomina, są ponadto modlitwami niesakramentalnymi o instalacje patriarchów maronickich i syryjskich, którzy w chwili mianowania są już biskupami. Podsumowując, nie można argumentować (jak to czyni artykuł w The Angelus), że forma Pawła VI jest „używana w dwóch z pewnością ważnych obrządkach wschodnich” i dlatego jest ważna.

(3) Różne starożytne teksty (Hipolit, Konstytucje Apostolskie i Testament Naszego Pana) mają pewne wspólne elementy z Prefacją konsekracyjną Pawła VI, która otacza nową formę, a artykuł z The Angelus przytacza je jako dowód na poparcie argumentu, że nowy obrzęd jest ważny. Ale wszystkie te teksty zostały „zrekonstruowane”, mają wątpliwe pochodzenie, mogą nie przedstawiać faktycznego użytku liturgicznego lub stwarzać inne problemy. Nie ma dowodów na to, że były to formy sakramentalne „zaakceptowane i używane przez Kościół jako takie” – kryterium, które ustanawia konstytucja Piusa XII o święceniach kapłańskich. Tak więc teksty te nie dostarczają żadnych wiarygodnych dowodów na poparcie argumentu za ważnością formy Pawła VI.

(4) Kluczowy problem w nowej formie krąży wokół terminu Duch rządzący (po łacinie Spiritus principalis). Przed i po promulgacji obrzędu święceń biskupich z 1968 r. znaczenie tego wyrażenia budziło obawy, czy wystarczająco oznacza ono sakrament. Nawet jeden biskup z komisji watykańskiej, która stworzyła nowy ryt, poruszył tę kwestię.

(5) Dom Bernard Botte, modernista, który był głównym twórcą nowego rytu, utrzymywał, że dla chrześcijan z III wieku Duch rządzący oznaczał biskupstwo, ponieważ biskupi mają „ducha władzy” jako „władcy Kościoła”. Spiritus principalis oznacza „dar Ducha stosowny dla przewodniczącego”.

(6) To wyjaśnienie było fałszywe i zwodnicze. Odniesienie do słowników, komentarza biblijnego, Ojców Kościoła, traktatu dogmatycznego i niesakramentalnych obrzędów inwestytury w obrządku wschodnim ujawnia, że ​​wśród kilkunastu różnych, a czasem sprzecznych znaczeń, Duch rządzący nie oznacza konkretnie ani biskupstwa w ogóle, ani pełni święceń, jaką posiada biskup.

(7) Zanim pojawiły się kontrowersje w tej sprawie, sam Dom Botte powiedział nawet, że nie widzi, jak pominięcie wyrażenia Duch rządzący zmieniłoby ważność obrzędu konsekracji.

(8) Nowa forma nie spełnia dwóch kryteriów formy święceń określonych przez Piusa XII. (a) Ponieważ termin Duch rządzący może oznaczać wiele różnych rzeczy i osób, nie oznacza jednoznacznie skutku sakramentalnego. (b) W nowej formie brakuje jakiegokolwiek terminu, który nawet dwuznacznie kojarzy się z posiadaną przez biskupa mocą święceń – „pełną kapłaństwa Chrystusowego w urzędzie i święceniach biskupich” lub „pełną czy też dopełnieniem» służby kapłańskiej”.

(9) Z tych powodów nowa forma stanowi substancjalną zmianę znaczenia formy sakramentalnej dla udzielania biskupstwa.

(10) Zmiana substancjalna w znaczeniu formy sakramentalnej, zgodnie z zasadami sakramentalnej teologii moralnej, powoduje nieważność sakramentu.

 

III. Wniosek: nieważny sakrament

W związku z tym konsekracja biskupia udzielona w formie sakramentalnej ogłoszonej przez Pawła VI w 1968 r. jest nieważna — tj. nie może stworzyć prawdziwego biskupa.

Kapłani i inni biskupi, którzy wywodzą swoje święcenia od takich biskupów, sami są zatem również nieważnie wyświęceni i konsekrowani. W konsekwencji nieważne są również sakramenty, których udzielają lub przekazują, które zależą od charakteru kapłańskiego lub biskupiego (Bierzmowanie, Eucharystia, Pokuta, Ostatnie Namaszczenie, Święcenia).

 

IV. Odpowiedzi na zastrzeżenia.

(1) „Kontekst sprawia, że ​​forma jest ważna”. Język gdzie indziej w obrzędzie nie jest w stanie wyleczyć tej wady, ponieważ istotny element formy (moc święceń) jest nie tylko niejednoznaczny, ale całkowicie go brakuje.

(2) „Forma została zatwierdzona przez papieża”. Według Trydentu i Piusa XII Kościół nie ma mocy zmiany istoty sakramentu. Pominięcie mocy święceń w nowej formie zmienia istotę sakramentu, więc nawet gdyby Paweł VI był prawdziwym papieżem, nie miałby mocy dokonania takiej zmiany. Jeśli już, jego próba uczynienia tego dowodzi, że nie był prawdziwym papieżem.

 

*     *     *     *     *

 

Powód, dla którego ryt ustanawiania biskupów Novus Ordo jest nieważny, można podsumować jednym zdaniem: Moderniści zmienili istotne słowa, usuwając ideę pełni kapłaństwa.

Mój artykuł Całkowicie nieważne i pozbawione znaczenia jest dostępny na www.traditionalmass.org. Osoby bez dostępu do Internetu mogą napisać na poniższy adres, aby otrzymać bezpłatną kopię drukowaną.

Zachęcam czytelników do kopiowania i rozpowszechniania artykułu wśród tradycyjnych katolików, zwłaszcza duchownych i świeckich związanych z FSSPX, z których wielu może już mieć poważne zastrzeżenia co do ważności nowego rytu.

Zakończę osobistą anegdotą: W sierpniu 1977 r. tradycjonalista starej linii przekazał mi ulubiony cytat ks. Carla Pulvermachera, kapucyna, który właśnie zaczął pracować z FSSPX, a później pisał i drukował The Angelus „Kiedy nie będzie już ważnie wyświęconych księży”, ks. Carl powiedział: „pozwolą na Mszę łacińską”. Prorocze słowa — ale nie mógł chyba przypuszczać, że jego własne czasopismo i sami przełożeni FSSPX pewnego dnia pomogą w ich spełnieniu!

(maj 2006)

 

Aby otrzymać wydrukowany egzemplarz (angielski) „Całkowicie nieważne i pozbawione znaczenia”, skontaktuj się z: St. Gertrude the Great Church, 4900 Rialto Road, West Chester OH 45069, 513.645.4212. Darowizna na pokrycie kosztów wysyłki jest zawsze mile widziana.

 

Tłumaczenie polskie za:

http://www.traditionalmass.org/images/articles/NotTruBps1.pdf

Odpowiedzialny za tłumaczenie: Król Krzysztof, marzec 2022

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przerwa