środa, 30 listopada 2022

J. Ex. x. bp German Fliess


Deo Gratias!

Franciszek ponownie podaje w wątpliwość to, czy nienarodzone dzieci są osobami

 

Franciszek ponownie podaje w wątpliwość to, czy nienarodzone dzieci są osobami

29 listopada 2022 r.

 

Tłumaczenie polskie za:

https://novusordowatch.org/2022/11/francis-casts-doubt-personhood-unborn/

 

Chaos Frank znów jest w grze...

 



Rozpoczął się piękny okres Adwentu i jeśli jest jakiś człowiek, który wie, jak zepsuć ten święty czas pokuty i przygotowania do Bożego Narodzenia, to jest to argentyński apostata Jorge Bergoglio („papież Franciszek”).

22 listopada 2022 r. najbardziej gadatliwy jezuita na świecie usiadł z kilkoma dziennikarzami z jezuickiego szmatławca America, udzielając im obfitego wywiadu, który został opublikowany 28 listopada:

Oprócz pełnej transkrypcji, America opublikowała również różne zdjęcia i następujący 1-minutowy zwiastun:

https://www.youtube.com/watch?v=IKWbPLq1my0

Jedną z ankieterek była Gloria Purvis. Zadała następujące pytanie mężczyźnie, którego błędnie uważa za papieża Kościoła katolickiego:

Ojcze Święty, aborcja jest mocno upolitycznioną kwestią w Stanach Zjednoczonych. Wiemy, że jest zła. A Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych orzekł niedawno, że nie ma konstytucyjnego prawa do aborcji. Jednak nadal wydaje się to nękać kościół w tym sensie, że nas dzieli. Czy biskupi powinni priorytetowo traktować aborcję w odniesieniu do innych kwestii sprawiedliwości społecznej?

Odpowiedź fałszywego papieża jest dla niego typowa – z jednej strony potępia aborcję, a jednocześnie bezpodstawnie wrzuca do swojej odpowiedzi coś, co potencjalnie podważa, relatywizuje lub neutralizuje to potępienie. Oto jego słowa dosłownie, w całości:

wtorek, 29 listopada 2022

Św. Ludwik Maria Grignon de Montfort - O DOSKONAŁYM NABOŻEŃSTWIE DO NAJŚWIĘTSZEJ MARII PANNY

 

 

Św. Ludwik Maria Grignon de Montfort (1673-1716)

 

O DOSKONAŁYM NABOŻEŃSTWIE DO NAJŚWIĘTSZEJ MARII PANNY[1]

 



Tłumaczyła

Helena Brownsfordowa

 

Przejrzał i przedmową poprzedził

Ks. Dr Aleksander Żychliński

 

WYDANIE DRUGIE

Księgarnia św. Wojciecha Poznań — Warszawa — Lublin

 


poniedziałek, 28 listopada 2022

Franciszek: Przemoc wobec kobiet jest „bluźnierstwem”

 

Franciszek: Przemoc wobec kobiet jest „bluźnierstwem”

25 listopada 2022 r.

 

Tłumaczenie polskie za:

https://novusordowatch.org/2022/11/francis-violence-against-women-blasphemy-2/

Cytaty z Pisma Świętego zaczerpnięte z Biblii Wujka (1962)

 

 

Bergoglio odkrywa „bluźnierstwo”...

 



To dopiero jest na bogato: naczelny bluźnierca Watykanu odkrywa swoją nienawiść do bluźnierstwa. Tyle że, oczywiście, nie martwi się rzeczywistym bluźnierstwem – jak zwykle, argentyński apostata podszywający się pod papieża Kościoła katolickiego jedynie sprzeniewierza tę koncepcję, odnosząc ją do istoty, którą naprawdę czci: człowieka. A raczej, w tym konkretnym przypadku, kobiety.

25 listopada to coroczny Międzynarodowy Dzień Eliminacji Przemocy wobec Kobiet, oczywiście szczytny cel. Vatican News opublikował dziś krótki raport na ten temat, cytując „papieża” Franciszka z kazania, które wygłosił 1 stycznia 2020 r.:

Jest rzeczą oczywistą, że moralnie złe jest w większości przypadków stosowanie przemocy wobec innej istoty ludzkiej – mężczyzny czy kobiety, możemy dodać. (Mówimy „w większości przypadków”, ponieważ jest to z pewnością dopuszczalne w niektórych przypadkach; na przykład, gdy jest konieczna do samoobrony lub w karze śmierci wymierzanej przez legalną władzę za ohydne przestępstwo). Ale jakkolwiek grzeszne jest zadawanie przemocy drugiemu człowiekowi w większości przypadków, zdecydowanie nie jest to grzech bluźnierstwa.

Św. Leonard z Porto Maurizio - Najmniejsza liczba wybranych

 

Najmniejsza liczba wybranych

Św. Leonard z Porto Maurizio

 



 

Za: https://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/2445

UWAGA: Strona lefebrystów.

Wersja angielska na: https://www.olrl.org/snt_docs/fewness.shtml

 

Wprowadzenie

Dzięki Bogu Najwyższemu liczba uczniów Zbawiciela nie jest tak mała, żeby niegodziwość uczonych w piśmie i faryzeuszy była w stanie zatriumfować nad nimi. Choć starają się oni oczernić niewinność i zwieść tłum wykorzystując swe zdradzieckie sofizmaty, których celem jest zdyskredytowanie nauki i charakteru naszego Pana, znajdując plamy nawet na słońcu, to wciąż jest wielu takich, którzy uznając Go za prawdziwego Mesjasza i nie bojąc się ani kar, ani gróźb, otwarcie przyłączyli się do Jego sprawy: de turba autem multi crediderunt in eum. Czy ci, którzy poszli za Chrystusem, podążają za Nim aż do chwały? O, w tym miejscu oddaję cześć głębokiej tajemnicy i w milczeniu adoruję głębie Bożych wyroków, nie ważąc się na to, aby samemu rozstrzygać tak wielką kwestię! Temat, o którym będę dziś mówił, jest bardzo poważny; podjęcie go spowodowało, że nawet filary Kościoła zaczęły się trząść, napełniając największych świętych grozą i zaludniając pustynie anachoretami.[1] W pouczeniu tym chodzi o to, aby rozstrzygnąć, czy liczba chrześcijan, którzy są zbawieni, jest większa, czy mniejsza niż liczba chrześcijan, którzy są potępieni. Mam nadzieję, że wywoła to w was zbawienny lęk przed sądami Bożymi.

Moi drodzy słuchacze, ze względu na miłość, jaką was darzę, chciałbym was uspokoić optymistyczną perspektywą wiecznej szczęśliwości, mówiąc każdemu z osobna: „Z pewnością znajdziesz się w raju; większość chrześcijan jest zbawiona, więc ty także będziesz zbawiony”. Lecz jakże mogę was w ten sposób uspokajać, jeśli buntujecie się przeciwko wyrokom Bożym tak, jak byście byli dla siebie samych najgorszymi wrogami? Tak, dostrzegam w Bogu szczere pragnienie, aby was zbawić, lecz w was samych znajduję wyraźną skłonność do bycia potępionymi. Cóż zatem będę dziś robił, jeśli mam mówić w jasny sposób? Będę dla was przykry. Jeśli jednak nie będę mówił tego, co powinienem wam powiedzieć, wówczas nie będę podobał się Bogu. Dlatego podzielę ten temat na dwa punkty. W pierwszym napełnię was przerażeniem i pozwolę, aby teologowie i Ojcowie Kościoła ustalili stan zagadnienia i ogłosili, że większa liczba dorosłych chrześcijan jest potępiona. W milczący sposób adorując tę straszliwą tajemnicę, zachowam moje własne zdanie dla siebie. W drugim punkcie spróbuję obronić dobroć Boga przeciw bezbożnikom, dowodząc wam, że ci, którzy są potępieni, są potępieni przez swoją własną złą wolę, ponieważ chcieli być potępieni. Tak więc oto są dwie bardzo ważne prawdy. Jeśli pierwsza prawda napawa was przerażeniem, nie miejcie mi tego za złe, traktując mnie tak, jakbym chciał zawęzić wam drogę do nieba, gdyż chcę pozostać w tej kwestii bezstronny. Miejcie to raczej za złe teologom i ojcom Kościoła, którzy wyryli tę prawdę w waszych sercach mocą samego rozumu. Jeśli jesteście rozczarowani drugą prawdą, podziękujcie za to Bogu, ponieważ On chce tylko jednej rzeczy: abyście Jemu oddali całkowicie wasze serca. Na koniec, jeśli zobowiązujecie mnie, abym powiedział wam jasno, co myślę, uczynię to dla waszego pocieszenia.

czwartek, 24 listopada 2022

Chrystus Król?

 

Chrystus Król?

22 listopada 2022 r

 

Tłumaczenie polskie za:

https://frtjojeka.blogspot.com/2022/11/christ-king.html

 

 



Chrystus Król: jawnie odrzucany przez modernistów i ich przebranych za księży świeckich, ale obłudnie świętowany…

 

Na dzisiejszym czacie ktoś zapytał mnie: „Jak minęła uroczystość Chrystusa Króla w ostatnią niedzielę?” a przez to odniósł się przez to do karykatury uroczystego święta organizowanego przez modernistycznych oszustów w ich tak zwaną „34. niedzielę zwykłą” – czyli w minioną niedzielę [20 listopada 2022 r.].

Będąc ofiarą hipokryzji modernistycznych oszustów i ich agentów – przebranych za księży świeckich mężczyzn; ten człowiek nie wie, że według niezmienionego Tradycyjnego Katolickiego Kalendarza Liturgicznego uroczystość Chrystusa Króla obchodzona jest w ostatnią niedzielę października – niedzielę bezpośrednio poprzedzającą święto Wszystkich Świętych [„w ten sposób rozpamiętywanie w ciągu roku tajemnic życia Jezusa Chrystusa zakończy się niejako i pomnoży świętem Chrystusa Króla i zanim obchodzić będziemy chwałę Wszystkich Świętych, wysławiać i głosić będziemy chwalę Tego, który triumfuje we wszystkich Świętych i wybranych” – patrz. Quas Primas n. 29]. Pokrótce wyjaśniłem, w jaki sposób przedstawiciele religii, którą myli on z religią katolicką, mogą celebrować „święto Chrystusa Króla” tylko z czystej hipokryzji, ponieważ zaprzeczanie Królestwu Chrystusa leży u podstaw ich oszukańczej religii i że Bóg nie da z siebie drwić przez tę całkowitą hipokryzję...

http://rodzinakatolicka.pl/pius-xi-quas-primas-o-krolewskiej-godnosci-chrystusa-pana/

Obecnie, zgodnie z zamysłem Kościoła katolickiego, liturgiczne święto Chrystusa Króla podkreśla zarówno duchowe panowanie Chrystusa nad wszystkimi ludźmi, jak i Jego najwyższą społeczną władzę nad książętami i ludami.

wtorek, 22 listopada 2022

Skandaliczna „rockowa zakonnica” rezygnuje z życia zakonnego

 

Skandaliczna „rockowa zakonnica” rezygnuje z życia zakonnego

21 listopada 2022 r.

 

Tłumaczenie polskie za:

https://novusordowatch.org/2022/11/suor-cristina-scuccia-quits-religious-life/

 

„Jak do tego doszło? – NIE WIEM!”

 



Pamiętacie ją? Siostra Cristina Scuccia powraca, ale tym razem bez tytułu „Siostra”. Po 15 latach w klasztorze zdała swój habit i ogłosiła, że rezygnuje.

Każdy mógł jej powiedzieć już w 2014 roku, że życie religijne oczywiście nie jest dla niej. Następnie sycylijska posoborowa urszulanka pojawiła się w telewizyjnym konkursie wokalnym The Voice of Italy w pełnym habicie, śpiewając popowe i rockowe piosenki i tańcząc w całkowicie wulgarny sposób. Dopingowała ją matka przełożona i inne zakonnice. To było całkowicie haniebne. Napisaliśmy wiele postów na temat tego smutnego spektaklu i linkujemy je ponownie tutaj, w porządku chronologicznym:

Suor Cristina zgorszyła niezliczoną liczbę dusz swoimi występami, ale oczywiście świat głównego nurtu posoborowia uważał, że to po prostu zachwycające, że „ewangelizuje” w ten sposób. A poza tym, czemu to i zakonnice nie mogą się dobrze bawić?

Scuccia ostatecznie wygrała ten konkurs, chociaż jasne jest, że nie było to spowodowane jej umiejętnościami wokalnymi, ale groteskową i wątpliwą sławą, którą zdobyła, uczestnicząc jako „katolicka zakonnica”.



Siostra Cristina „ewangelizuje” we włoskiej telewizji w 2014 roku

Na Twitterze otrzymała poparcie od watykańskiego „kardynała” Gianfranco Ravasiego. W końcu spotkała się również z Franciszkiem na krótko, choć nie wydawał się zbyt entuzjastycznie nastawiony do niej.

Dziś gruchnęła wiadomość, że Cristina Scuccia, obecnie 34-latka, porzuciła życie zakonne, chociaż mówi, że nadal wierzy w Boga. Obecnie pracuje jako kelnerka w Hiszpanii i chce zrobić karierę muzyczną, ujawniła we włoskim talk show Verissimo.

Różne strony internetowe opisały tę historię i podały dodatkowe szczegóły:

W Verissimo Cristina pojawiła się w czerwonym stroju z obcisłymi spodniami. Oprócz noszenia kolczyków i mnóstwa makijażu, była posoborowa zakonnica nosiła również kolczyk w nosie. Krótki fragment wideo z występu można obejrzeć tutaj.



Była siostra Cristina we włoskiej telewizji w listopadzie 2022 roku

Jak powiedzieliśmy w 2014 roku, absurdalne spektakle, takie jak „rockowa zakonnica”, nie nawracają świata na katolicyzm, ale nawracają katolików na światowość.

A Cristina Scuccia właśnie udowodniła to po raz kolejny.

 

Przerwa