czwartek, 1 września 2022

Ups! Okazuje się, że nowy „kardynał”, który potępił tradycjonalistów jako protestantów, uczestniczył w liturgii anglikańskiej w 2017 roku

 

Ups! Okazuje się, że nowy „kardynał”, który potępił tradycjonalistów jako protestantów, uczestniczył w liturgii anglikańskiej w 2017 roku

30 sierpnia 2022 r

 

 

Tłumaczenie polskie za:

https://novusordowatch.org/2022/08/cardinal-arthur-roche-traditionalists-protestants-anglican-liturgy/

 

Arthur Roche nagle sprzeciwia się protestantyzmowi...

 



Anglik Arthur Roche jest prawą ręką „papieża” Franciszka w Watykanie i odpowiedzialnym za regulowanie światowego chaosu liturgicznego, który w naszych czasach uchodzi za „katolicki kult”. Jako prefekt Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów jest również dość konkretnie odpowiedzialny za wdrażanie Traditionis Custodes, dekretu Jorge Bergoglio odwołującego Summorum Pontificum Benedykta XVI.

Biorąc pod uwagę wysokie stanowisko, na które Franciszek mianował go w zeszłym roku, nie zdziwi zbyt wielu ludzi, gdy dowiedzą się, że Roche nienawidzi tradycyjnej łacińskiej Mszy Rzymskokatolickiej, a zamiast tego wybiera sfabrykowaną modernistyczno-protestancką liturgię, to jest Novus Ordo Missae „Świętego” Pawła VI, promulgowaną w 1969 roku, znaną również po prostu jako „Nowa Msza”.

https://www.ultramontes.pl/cekada_witajcie_na_mszy_sw.htm

W swoim pierwszym przemówieniu jako szef dykasterii liturgicznej – pełnił funkcję jej sekretarza od 2012 r. – Roche nie tracił czasu i powtarzał deklarację Franciszka z 2017 r., że posoborowa rewolucja liturgiczna jest „nieodwracalna”:

72-letni świecki (z powodu nieważności święceń Novus Ordo), Roche gra „katolickiego księdza” od 1975 r., „katolickiego biskupa” od 2001 r., a obecnie „kardynała świętego Kościoła Rzymskiego” od ostatniej soboty, 27 sierpnia 2022 r., kiedy antypapież Bergoglio nałożył na niego czerwony kapelusz na konsystorzu w Bazylice św. Piotra.

https://www.ultramontes.pl/cekada_niewazne_swiecenia.htm

https://novusordo-pl.blogspot.com/2022/03/dlaczego-nowi-biskupi-nie-sa.html

Biorąc pod uwagę tę szczególną okazję, The Tablet opublikował artykuł na temat nowego „kardynała” Roche, w tym kilka interesujących komentarzy na temat Soboru Watykańskiego II i liturgii Novus Ordo:

Nowy kardynał Anglii mówi, że ci, którzy „uparcie sprzeciwiają się” reformom liturgicznym Soboru Watykańskiego II, są zagrożeni przyjęciem stanowiska, które nie jest już katolickie.

... „Sobór jest najwyższym ustawodawstwem, jakie istnieje w Kościele” – powiedział w wywiadzie dla The Tablet i National Catholic Reporter. „Jeśli go lekceważycie, stawiacie się na uboczu, na skraju Kościoła. Stajecie się bardziej protestanccy niż katolicy”.

... „Ta reforma ma miejsce, ale jest to powolny proces, ponieważ są tacy, którzy ociągają się w tej sprawie i nie tylko powłóczą nogami, ale uparcie sprzeciwiają się temu, co Kościół faktycznie zadekretował. To bardzo poważna sprawa. W końcu ludzie muszą zadać sobie pytanie: czy naprawdę jestem katolikiem, czy jestem bardziej protestantem?”

(Christopher Lamb, “Stubborn opposition to Vatican II ‘not Catholic’ says cardinal”, The Tablet, 28 sierpnia 2022 r.)

To zawsze dość zabawne, jak ci modernistyczni pseudo-prałaci odkrywają swoją rzekomą pogardę dla protestantyzmu, gdy tylko przyda się to by uderzyć ludzi, którzy są tradycjonalistami właśnie dlatego, że nienawidzą protestantyzacji katolicyzmu, której Nowa Msza jest jaskrawym przejawem.

Dla dobra tego postu odłożymy na bok fakt, że istnieje różnica między tym, do czego wzywał Sobór Watykański II w Sacrosanctum Concilium, a tym, co ostatecznie stało się rewolucją liturgiczną 1969 roku. Pominiemy również fakt, że oczywiście nigdy nie jest uprawnione, aby katolik odrzucał lub sprzeciwiał się uroczyście promulgowanym dekretom soboru powszechnego lub powszechnym wytycznym liturgicznym Rzymskiego Papieża.

Jak zauważył papież Pius XII w swojej przełomowej encyklice o świętej liturgii:

Jedynie zatem Najwyższemu Pasterzowi przysługuje prawo rewidowania i stanowienia przepisów o sprawowaniu kultu Bożego, oraz wprowadzania i zatwierdzania nowych obrzędów, jak również zmieniania ich, o ile to uzna za potrzebne. Biskupi zaś mają prawo i obowiązek pilnego czuwania, by przepisy kanonów świętych, tyczące się kultu Bożego, były ściśle przestrzegane.

 

Nie godzi się więc pozostawiać uznaniu osób prywatnych, choćby nawet należały do stanu duchownego, świętych i czcigodnych spraw, należących do życia religijnego społeczności chrześcijańskiej oraz spraw, dotyczących wykonywania kapłaństwa Jezusa Chrystusa, kultu Boga, należytego oddawania czci Trójcy Przenajświętszej, Słowu Wcielonemu, Jego Najświętszej Rodzicielce i wszystkim innym świętym. Dla tych samych przyczyn nie wolno prywatnym jednostkom wydawać w tej dziedzinie zarządzeń w sprawach czynności, które z natury swej są najściślej związane z dyscypliną kościelną, z ładem, jednością i harmonią Ciała Mistycznego, a nierzadko i z nienaruszalną całością wiary katolickiej.

(Papież Pius XII, Encyklika Mediator Dei, n. 58; podkreślenie dodane.)

http://rodzinakatolicka.pl/pius-xii-mediator-dei-o-liturgii-swietej/

W tym poście skupimy się po prostu na całkowicie absurdalnych podwójnych standardach prezentowanych przez „kardynała” Roche. Od kiedy ta banda apostatów, która od dziesięcioleci atakuje Watykan, jest zaniepokojona protestantyzmem jako duchowym zagrożeniem czy problemem w ogóle? Oto mały wybór tego, jak Watykan, a zwłaszcza „papież” Franciszek, patrzy na protestantyzm:

... I nic dziwnego, ponieważ Sobór Watykański II bluźnierczo stwierdził, że protestanckie denominacje „nie są pozbawione znaczenia i wagi w tajemnicy zbawienia. Duch Chrystusa nie wzbrania się przecież posługiwać nimi jako środkami zbawienia, których moc pochodzi z samej pełni łaski i prawdy, powierzonej Kościołowi katolickiemu” (Dekret Unitatis redintegratio, n. 3)!

http://ptm.rel.pl/czytelnia/dokumenty/dokumenty-soborowe/sobor-watykanski-ii/145-dekret-o-ekumenizmie-unitatis-redintegratio.html

Więc tak... Narzekanie, że opór wobec posoborowego chaosu liturgicznego jest „protestancki”, nie jest zbyt potężnym argumentem dla post-katolickich prałatów w Wiecznym Mieście. Nie ma też sensu ostrzegać ludzi, że „stawiają się na uboczu, na skraju Kościoła”, kiedy soborową doktryną jest to, że protestanci są „członkami jednego i tego samego mistycznego Ciała Chrystusa”, według Franciszka.

W rzeczywistości argumentacja Roche staje się jeszcze bardziej śmieszna i jest obnażana jako całkowicie obłudna, gdy przypomnimy sobie, że w 2017 roku uczestniczył w anglikańskiej liturgii Evensong w Bazylice św. Piotra! Pamiętacie?

Zauważ dobrze: nie mówimy o liturgii ekumenicznej, w której uczestniczyli zarówno anglikanie, jak i „katolicy”, co byłoby wystarczająco złe. Nie, mówimy o liturgii anglikańskiej, w której uczestniczył Roche (i jakiś kardynał Novus Ordo). Roche nie tylko przyłączył się do modlitwy ze swoimi współbraćmi niekatolikami, ale nawet wygłosił homilię!

Poniższy bardzo krótki klip wideo pokazuje co wtedy-„Abp”. Roche wyczynia wraz z anglikańskim pseudo-duchowieństwem:

https://www.youtube.com/watch?v=kf5f86Sie0g

Miało to miejsce 13 marca 2017 r., w czwartą rocznicę wyboru Bergoglio na szefa posoborowej sekty.

Internetowym źródłem tego klipu, co ciekawe, było konto na Twitterze Christophera Lamba, dziennikarza, który opublikował cytowany powyżej artykuł w The Tablet.

Jeśli pan Roche lub którykolwiek z tych posoborowych klaunów zechce pomówić o protestantyzmie, dlatego chętnie się do tego zobowiążemy. A potem zobaczymy, kto jest prawdziwym protestantem.

https://novusordo-pl.blogspot.com/2022/09/sedewakantyzm-i-prywatny-osad-czy.html

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przerwa