poniedziałek, 1 sierpnia 2022

Rozszyfrowywanie Soboru: Hermeneutyka Spójności

 

Rozszyfrowywanie Soboru: Hermeneutyka Spójności

 29 lipca 2022

 

Tłumaczenie polskie za:

https://akacatholic.com/hermeneutic-of-cohesion/



Propozycje przedstawione w soborowym tekście obejmują całą gamę – od wyraźnego odcięcia do sprzeczności, od rażąco błędnych do celowo mylących.

Jak zabrać się za rozszyfrowanie ich prawdziwego znaczenia, a tym samym soborowej wizji idącego naprzód Kościoła?

Słynna odpowiedź udzielona przez Benedykta XVI to „hermeneutyka ciągłości”, w tym przypadku ciągłości z tradycją. Innymi słowy, oznacza to odczytywanie i interpretację tekstu soborowego w świetle wszystkiego, co go poprzedzało, z założeniem, że są to całkowicie kompatybilne rzeczy.

Zwolennicy tego podejścia są często zmuszeni przyznać, że papieże Soboru w jego następstwie często błędnie stosowali prawdziwą intencję soboru, np. w odniesieniu do ekumenizmu, stosunków z Żydami, a nawet reformy liturgicznej.

Rodzi to pytanie, którego rozważenia niewielu z tłumu ciągłości chce:

Jeśli nie można zaufać Biskupowi Rzymu, że właściwie wprowadzi w życie sobór ekumeniczny, to komu można? W końcu czyż Jan XXIII, Paweł VI, Jan Paweł II, Benedykt XVI i Franciszek – poprzez swoje magisterium, działania, przemówienia, wywiady itd. – nie dostarczają autentycznej interpretacji Soboru już od około sześćdziesięciu lat?

W każdym razie hermeneutyka ciągłości wymaga wbicia kwadratowych soborowych kołków w okrągłe tradycyjne otwory. Czasami oddanie się temu kluczowi interpretacyjnemu zmusza do przekręcania i naginania soborowego tekstu do punktu, w którym jest ledwo rozpoznawalny, a jego najbardziej naturalną lekturę bezceremonialnie poświęca się, by wesprzeć tradycyjną interpretację.

To zadanie - jak coraz więcej osób odkrywa - jest absolutnie niemożliwe, ponieważ przesłanka sprowadza się do zaprzeczenia obiektywnej rzeczywistości.

Więc jeśli to nie hermeneutyka ciągłości, to co?

Cóż, z jednej strony sugerowałbym, że życie w kościele posoborowym – w jego parafiach i diecezjach, na konferencjach i synodach – czy to doświadczane z pierwszej ręki, czy po prostu obserwowane, jest migawką z czasu soboru i jego autentycznie zinterpretowanym wyrazem.

Nadal nie jesteście pewni, jak najlepiej zinterpretować tekst soborowy, a może lepiej go sformułować, aby rozszyfrować intencje potężnej mniejszości modernistycznych biskupów, którzy służyli jako architekci Soboru?

Proponuję, aby jedynym sposobem ustalenia soborowej wizji Kościoła idącego naprzód jest zastosowanie tego, co nazywam hermeneutyką spójności. Oznacza to postrzeganie soborowego tekstu jako spójnej całości, dążenie do zrozumienia powagi soborowego programu poprzez zbadanie każdego z szesnastu dokumentów w świetle pozostałych.

Sam Sobór proponuje właśnie takie podejście. Na przykład w Konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes znajdujemy:

Przeto w tym rozdziale [Część I – Rozdział IV], założywszy wszystko to, co Sobór już powiedział o tajemnicy Kościoła, rozważymy tenże Kościół pod kątem jego istnienia w tym świecie oraz życia w nim i działania.” (GS 40).

http://ptm.rel.pl/czytelnia/dokumenty/dokumenty-soborowe/sobor-watykanski-ii/141-konstytucja-duszpasterska-o-kosciele-w-swiecie-wspolczesnym-gaudium-et-spes.html

Innymi słowy, informuje się czytelnika, że ​​trudno będzie zrozumieć wizję soborową wyrażoną w Gaudium et spes, chyba że czyta się ten dokument w świetle Lumen gentium, tekstu cytowanego w przypisach kilkanaście razy. Ten sam dokument, GS, przytacza również w przypisach cztery inne dokumenty soborowe.

Tak, Gaudium et spes był jednym z ostatnich promulgowanych tekstów soborowych, ale skupienie się na porządku chronologicznym jest chybieniem sedna:

Zauważmy, że Sobór nie wskazuje na tradycyjną eklezjologię Kościoła, wyrażaną przez prawie 2000 lat, ale raczej na Lumen gentium jako podstawę do uchwycenia wizji, którą wyraża w Gaudium et spes.

Lekcja z tego jest prosta: tak jak można by się spodziewać po ćwiczeniu z nowości, Sobór Watykański II służy jako swój własny najlepszy klucz interpretacyjny.

Moim zdaniem jest jasne, że hermeneutyka spójności jest jedynym podejściem zdolnym do ujawnienia tego, czym naprawdę jest Sobór Watykański II, dobrze zorganizowanym planem ustanowienia nowej religii, która gloryfikuje człowieka jako jego „ośrodek i szczyt” (por. GS 12).

W poniedziałek (jak Bóg da) opublikuję nieco przydługi przegląd Konstytucji o Świętej Liturgii Soboru Watykańskiego II, wykorzystując hermeneutykę spójności, która ujawni, do jakiego stopnia Novus Ordo Missae, daleka od sprzeczności z Soborem jest konkretnym przejawem jego wizji.

1 komentarz:

Przerwa