środa, 7 kwietnia 2021

Droga Krzyżowa w Watykanie: „Drogi Jezu, tylko Ty wiesz, jak trudno jest budzić się każdego ranka po zmoczeniu łóżka”

 

Droga Krzyżowa w Watykanie: „Drogi Jezu, tylko Ty wiesz, jak trudno jest budzić się każdego ranka po zmoczeniu łóżka”

3 kwietnia 2021 r

Tłumaczenie polskie za:

https://novusordowatch.org/2021/04/vatican-way-of-the-cross-by-children/

 

Via Crucis Bergoglio pisana przez dzieci…

 

W Wielki Piątek wspominamy Mękę, Ukrzyżowanie i Śmierć Jezusa Chrystusa, którą dobrowolnie i z miłością przeszedł dla naszego Odkupienia. Doskonałym i bardzo tradycyjnym sposobem na zgłębienie tajemnic Męki Pańskiej jest odmawianie Drogi Krzyżowej (po łacinie Via Crucis).

Droga Krzyżowa zaczyna się wraz z skazaniem Chrystusa na śmierć przez Piłata i kończy się pogrzebem naszego Pana. Catholic Encyclopedia wyjaśnia:

Celem Stacji Drogi Krzyżowej jest pomoc wiernym w duchowej pielgrzymce niejako do głównych scen cierpień i śmierci Chrystusa, która stała się jedną z najpopularniejszych katolickich pobożności. Odbywa się to poprzez przechodzenie od stacji do stacji, z pewnymi modlitwami na każdej i pobożną medytacją po kolei nad różnymi wydarzeniami.

(s.v. „Droga Krzyżowa”)

http://newadvent.org/cathen/15569a.htm

 

Bardzo piękne i pożyteczne rozważania na temat różnych stacji zostały napisane na przykład przez św. Alfonsa Liguoriego i św. Franciszka z Asyżu.

https://www.fisheaters.com/stations.html

https://catholicsaints.info/the-way-of-the-cross-by-saint-francis-of-assisi/

W 1964 r. „Papież” Paweł VI zapoczątkował „papieskie” obchody Drogi Krzyżowej w Rzymie co roku w Wielki Piątek. Zwykle odbywają się w Koloseum, miejscu, w którym tak wielu chrześcijan zostało zamęczonych przez Rzymian. W tym roku, podobnie jak w 2020, odbyły się one na Placu św. Piotra z powodu koronawirusa. Oto film z całego wydarzenia:

[VIDEO]

Zapis wszystkich modlitw został umieszczony na stronie internetowej Watykanu.

http://www.vatican.va/news_services/liturgy/2021/documents/ns_lit_doc_20210402_via-crucis-meditazioni_en.html

Jak poinformował Vatican News:

Na Drodze Krzyżowej w Wielki Piątek, którą poprowadzi papież Franciszek, zostaną przedstawione medytacje i rysunki skomponowane przez dzieci i młodzież z Rzymu z parafii Świętych Męczenników z Ugandy, grupę harcerską Agesci „Foligno I” oraz gości dwóch domów rodzinnych w Rzymie. Przeczytają je również podczas uroczystości na Placu św. Piotra, której przewodniczył będzie papież Franciszek.

Medytacje napisane przez dzieci w swojej prostocie i konkretności mają moc głębokiego poruszenia serca, skłonienia nas do myślenia i pracy na rzecz lepszego i bardziej sprawiedliwego świata. Teksty zachęcają do zadawania pytań o nasze życie i potrzebę zmiany siebie i naszego świata.

(“Way of the Cross meditations written by children: Jesus calms our fears”, Vatican News, 31 marca 2021)

Droga Krzyżowa tych dzieci rozpoczyna się następującą modlitwą wprowadzającą:

Drogi Jezu,

Wiesz, że my, dzieci, też mamy krzyże do noszenia. Krzyże, które nie są ani lżejsze, ani cięższe od tych dorosłych, ale nadal są prawdziwymi krzyżami, krzyżami, które obciążają nas nawet w nocy. Tylko Ty wiesz, czym one są i traktujesz je poważnie. Tylko ty.

Tylko Ty wiesz, jak ciężko jest mi nauczyć się nie bać się ciemności i zupełnie sam.

Tylko Ty wiesz, jak trudno jest obudzić się każdego ranka po zmoczeniu łóżka.

Tylko Ty wiesz, jak trudno jest szybko myśleć i nauczyć się gramatyki i matematyki.

Tylko ty wiesz, jak ciężko jest zobaczyć, jak moi rodzice walczą, trzaskają drzwiami i nie rozmawiają ze sobą przez wiele dni.

Tylko Ty wiesz, jak trudno jest się gdy wyśmiewają się ze mnie i nie zapraszają na imprezy.

Tylko Ty wiesz, co to znaczy być biednym i żyć bez rzeczy, które mają moi przyjaciele.

Tylko Ty wiesz, jak trudno jest ujawnić straszny sekret, nie wiedząc, komu powiedzieć, z obawy przed zdradą, oskarżeniem lub brakiem wiary.

Drogi Jezu, kiedyś byłeś dzieckiem takim jak ja. Kiedyś się bawiłeś i może upadłeś i zraniłeś się. Chodziłeś też do szkoły i być może niektóre z twoich zadań szkolnych nie były zbyt dobre. Ty też miałeś mamę i tatę i wiesz, że są chwile, kiedy nie chcę ich słuchać, kiedy każą mi odrobić lekcje, wynieść śmieci, posłać łóżko i posprzątać pokój. Ty także chodziłeś na lekcje katechizmu i na modlitwę i wiesz, że nie zawsze jestem szczęśliwy, że tam chodzę.

Drogi Jezu, Ty bardziej niż ktokolwiek inny wiesz, że są w naszym świecie dzieci, które nie mają co jeść, które nie mogą chodzić do szkoły, które są wykorzystywane i zmuszane do zostania żołnierzami.

Pomóż nam nieść nasze codzienne krzyże, tak jak Ty nosiłeś swoje. Pomóż nam stawać się coraz lepszymi, stawać się tym, kim chcesz, żebyśmy byli. Dziękuję Ci, bo wiem, że zawsze jesteś blisko mnie i nigdy mnie nie opuszczasz, nawet wtedy, gdy najbardziej się boję. Dziękuję również za wysłanie mojego anioła stróża by oświecał i strzegł mnie każdego dnia. Amen.

(„Wprowadzenie”, Stations of the Cross 2021, Vatican.va, 2 kwietnia 2021; podkreślenie dodane).

Słowa po prostu zawodzą…. Cóż za przerażająca i lekceważąca banalizacja Męki i Śmierci Jezusa Chrystusa - z aprobatą „Papieża”!

Żeby było jasne: ta krytyka nie jest skierowana przeciwko dzieciom, które to napisały. Są ofiarami duchowości i edukacji Novus Ordo. Są bez winy i nie można ich winić. Rzeczywiście, „z ust niemowlątek i ssących doskonałąś uczynił chwałę?”, nasz Błogosławiony Pan przypomniał Swoim krytykom (Mt 21,16; Ps 8,3). Nie chcemy też umniejszać prawdziwych zmagań i trudnych okoliczności, które wiele dzieci może przeżywać w swoim życiu.

Ale chociaż jedno jest pozwolić dzieciom przychodzić do naszego Pana (por. Łk 18, 16) i uczyć je rozmawiać z Nim bez podstępu na osobności, to zupełnie inną rzeczą jest pozwolić im układać publiczne medytacje dla światowych Stacji Drogi Krzyżowej, które mają być używane przez (rzekomego) Wikariusza Chrystusa w Wielki Piątek!

Jak pyta prof. Gian Pietro Caliari na blogu Marco Tosattiego:

… Jakiego rodzaju katechizmu uczyły te urocze maluchy? Jaki rodzaj ewangelii został im przeczytany i nauczony? Jacy katecheci katoliccy przygotowali, przeszkolili ich i towarzyszyli im w napisaniu tak ważnego i wybitnego tekstu, który odbije się echem urbi et orbi [na całym świecie]?

(Gian Pietro Caliari, „Via Crucis in San Pietro. I Testi sono un Delirio. E la Passione?”, Stilum Curiae, 1 kwietnia 2021; tłumaczenie za pośrednictwem DeepL.com)

Dla porównania, oto modlitwa wprowadzająca do drogi krzyżowej napisana przez św. Alfonsa, tekst, którego „papież” mógłby użyć zamiast tego:

Mój Panie Jezu Chryste, przeszłeś tę drogę, aby umrzeć za mnie z niewypowiedzianą miłością, a ja tak wiele razy niegodnie Cię opuściłem; ale teraz kocham Cię całym sercem, a ponieważ Cię kocham, szczerze żałuję, że Cię kiedykolwiek obraziłem. Wybacz mi, mój Boże, i pozwól mi towarzyszyć Ci w tej podróży. Idziesz umrzeć z miłości do mnie; Życzę też, mój umiłowany Odkupicielu, umrzeć z miłości do Ciebie. Mój Jezu, będę żył i umierał zawsze zjednoczony z Tobą.

https://www.fisheaters.com/stations.html

Nie znaczy to, że powinniśmy oczekiwać, że dzieci będą pisać modlitwy jak wybitni katoliccy doktorowie i święci - ale być może myśli dzieci po prostu nie są najlepszymi modlitwami do wykorzystania przy okazji o tak publicznym i doniosłym znaczeniu:

Oczywiście nikt nie mógł oczekiwać, by wprowadzić dzieci do - zakładając, że wszystko zostało przez nie napisane! - Pasji Mela Gibsona lub poprosić ich o przeczytanie całego tekstu Expositio Passionis Domini św. Tomasza More'a jako niezbędnego wprowadzenia do medytacji nad męką Chrystusa; ale też przejście od nocnego moczenia nocnego do Kalwarii nie wydaje się odpowiednim modelem katechetycznym.

(Caliari, »Via Crucis in San Pietro«)

Nie trzeba nic więcej mówić. „Papież” Franciszek po raz kolejny znalazł sposób na upokorzenie naszego Błogosławionego Pana.

Robi to, bo może.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przerwa