Strony

środa, 8 lutego 2023

Koniec świata kontra Mania Czasów Ostatecznych – Kazanie ks. Bernarda Uttleya OSB

 

Koniec świata kontra Mania Czasów Ostatecznych – Kazanie ks. Bernarda Uttleya OSB

7 luty 2023 r

 

 

Tłumaczenie polskie za:

https://novusordowatch.org/2023/02/fr-bernard-uttley-end-of-the-world/

Cytaty z Pisma Świętego zaczerpnięte z Biblii Wujka (1962)

 

Kazanie ks. Bernarda Uttleya O.S.B.

 



W miarę jak na świecie, a zwłaszcza w Posoborolandii, rzeczy stają się coraz bardziej szalone, temat końca świata pojawia się jako punkt zainteresowania, i to nie bez wszelkiego uzasadnienia. Jednak katolikom wypada, aby nie mieli obsesji na punkcie tych spraw i wystrzegali się nadmiernej ciekawości dotyczącej tych rzeczy, których Bóg nie uznał za stosowne nam objawić, chyba że w bardzo niejasny sposób.

Jeśli chodzi o ten temat, łatwo paść ofiarą fałszywych objawień, a niektórzy odczuwają pokusę, by trzymać się określonej interpretacji jakiegoś objawienia prywatnego, co może odbywać się kosztem doktryny katolickiej.

Na przykład Life Site ostatnio promował bardzo wątpliwe proroctwa z Garabandal; a samozwańczy „tata z kamerką internetową” Taylor Marshall, który w kiepskiej książce Infiltracja nie mógł nawet zapewnić, że wszystkie tytuły rozdziałów odzwierciedlać będą ich treść, właśnie wydał nową książkę, w której próbuje rozszyfrować złożone proroctwa Apokalipsy – a to śmiałe i niebezpieczne przedsięwzięcie.

Kilka miesięcy temu Marshall opublikował wideo z pytaniem: „Czy powinieneś wyglądać przez okno podczas Trzech Dni Ciemności?”  – bez wątpienia temat, który spędza sen z powiek katolikom. Jest to prawie na równi z pytaniem: „Kiedy Bóg postawi świat w ogniu, aby ukarać go za jego grzechy, czy powinieneś ogolić głowę, aby twoje włosy się nie zapaliły?”

Oczywiście koniec świata jest uzasadnionym tematem dla katolika. W końcu jest to część Bożego Objawienia, a nasz Błogosławiony Pan wygłosił mowę na ten temat w Mt 24 (równoległe fragmenty to Mk 13 i Łk 21):

https://ultramontes.pl/sanborn_antychryst.htm

Błędem byłoby jednak angażowanie się w „manię czasów ostatecznych”, obsesyjnie spekulując na temat tego, co stanie się tuż przed powrotem Chrystusa, kiedy na osi czasu i jak daleko jeszcze od niego jesteśmy.

Niesamowity ks. Bernard Uttley, sedewakantystyczny benedyktyn z Kanady, umieścił rzeczy we właściwej perspektywie mocnym kazaniem wygłoszonym w 2010 roku. Nosi tytuł: „Każde pokolenie myśli, że jest ostatnim pokoleniem”. Można go posłuchać tutaj:

https://www.youtube.com/watch?v=9BEsl2x3FkI

Dziękujmy Bogu za dobrego ks. Bernarda i pamiętajmy o nim w modlitwie.

Kluczowy wniosek jest następujący: chociaż jest to możliwe, jest bardzo mało prawdopodobne, że będziemy żyć, gdy nadejdzie koniec świata. Z drugiej strony, jest w 100% pewne, że będziemy mieli nasz osobisty „koniec świata”, a mianowicie naszą śmierć, kiedy tylko Chrystus wezwie nas na sąd, być może w ciągu najbliższych kilku minut.

„Czuwajcież tedy, bo nie wiecie dnia ani godziny” (Mt 25:13).

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz