Skandaliczna „rockowa zakonnica” rezygnuje z życia zakonnego
21 listopada 2022 r.
Tłumaczenie polskie za:
https://novusordowatch.org/2022/11/suor-cristina-scuccia-quits-religious-life/
„Jak do tego doszło? – NIE WIEM!”
Pamiętacie ją? Siostra Cristina Scuccia powraca, ale tym razem bez tytułu „Siostra”. Po 15 latach w klasztorze zdała swój habit i ogłosiła, że rezygnuje.
Każdy mógł jej powiedzieć już w 2014 roku, że życie religijne oczywiście nie jest dla niej. Następnie sycylijska posoborowa urszulanka pojawiła się w telewizyjnym konkursie wokalnym The Voice of Italy w pełnym habicie, śpiewając popowe i rockowe piosenki i tańcząc w całkowicie wulgarny sposób. Dopingowała ją matka przełożona i inne zakonnice. To było całkowicie haniebne. Napisaliśmy wiele postów na temat tego smutnego spektaklu i linkujemy je ponownie tutaj, w porządku chronologicznym:
- Posoborowa zakonnica „Suor Cristina” śpiewa pop we włoskiej telewizji
- Rockowa zakonnica Suor Cristina: kontynuacja
- Zakonnice chcą się tylko dobrze bawić – Suor Cristina powraca
- Wróciła: S. Cristina śpiewa „Hero”
- Siostra Cristina wykonuje „Flashdance... What a feeling!”
- Livin’ on a Prayer: Siostra Cristina wykonuje Hard Rock Song Jona Bon Jovi
- Teraz to dopiero Dirty Dancing: S. Cristina wykonuje „(I’ ve Had) The Time of My Life”
- Niespodzianka, niespodzianka: S. Cristina wygrywa włoski konkurs wokalny „The Voice of Italy”
- Śpiewająca zakonnica S. Cristina powraca z „Like a Virgin” Madonny
- Watykański koncert bożonarodzeniowy z udziałem S. Cristiny i bluźnierczej, punk rockowej Patti Smith
Suor Cristina zgorszyła niezliczoną liczbę dusz swoimi występami, ale oczywiście świat głównego nurtu posoborowia uważał, że to po prostu zachwycające, że „ewangelizuje” w ten sposób. A poza tym, czemu to i zakonnice nie mogą się dobrze bawić?
Scuccia ostatecznie wygrała ten konkurs, chociaż jasne jest, że nie było to spowodowane jej umiejętnościami wokalnymi, ale groteskową i wątpliwą sławą, którą zdobyła, uczestnicząc jako „katolicka zakonnica”.
Siostra Cristina „ewangelizuje” we włoskiej telewizji w 2014 roku
Na Twitterze otrzymała poparcie od watykańskiego „kardynała” Gianfranco Ravasiego. W końcu spotkała się również z Franciszkiem na krótko, choć nie wydawał się zbyt entuzjastycznie nastawiony do niej.
Dziś gruchnęła wiadomość, że Cristina Scuccia, obecnie 34-latka, porzuciła życie zakonne, chociaż mówi, że nadal wierzy w Boga. Obecnie pracuje jako kelnerka w Hiszpanii i chce zrobić karierę muzyczną, ujawniła we włoskim talk show Verissimo.
Różne strony internetowe opisały tę historię i podały dodatkowe szczegóły:
- Osiem lat po triumfie śpiewająca włoska zakonnica porzuca życie zakonne (Crux)
- Tani serial: Siostra Cristina skończyła z życiem zakonnym (Gloria TV)
- To wszystko było odgrywaniem siostry... Sour Cristina żyje teraz jako Cristina Scuccia (Call Me Jorge...)
- Farsándula: Cristina Scuccia, anteriormente „sor Cristina”, ganadora de „The Voice” Italia, abandonó vida religiosa (Secretum Meum Mihi)
W Verissimo Cristina pojawiła się w czerwonym stroju z obcisłymi spodniami. Oprócz noszenia kolczyków i mnóstwa makijażu, była posoborowa zakonnica nosiła również kolczyk w nosie. Krótki fragment wideo z występu można obejrzeć tutaj.
Była siostra Cristina we włoskiej telewizji w listopadzie 2022 roku
Jak powiedzieliśmy w 2014 roku, absurdalne spektakle, takie jak „rockowa zakonnica”, nie nawracają świata na katolicyzm, ale nawracają katolików na światowość.
A Cristina Scuccia właśnie udowodniła to po raz kolejny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz